Jeśli do łóżka zakładamy skarpety, mamy popękaną skórę oraz wrażenie, że mimo dbania o wagę, metabolizm pozostawia wiele do życzenia, a przy tym cierpimy na depresję i brak woli życia, to zachodzi prawdopodobieństwo, że mamy problem z tarczycą. Hormon tarczycy bowiem odpowiedzialny jest za metabolizm zachodzący w komórkach i działa jak termostat. Jeśli nie działa prawidłowo, to mamy ww. problemy.
Do pierwiastków zaburzających działanie tarczycy należą: chlor, fluor i brom. Spośród pokarmów, warto wymienić: brokuły, kalafior, kapustę, brukselkę, jarmuż, okrę i soję, a przede wszystkim gluten. Gluten jest głównym winowajcą - 30% osób chorujących na celiakię, ma problemy z tarczycą, a wśród osób mających nadwrażliwość na gluten (nadwrażliwość najczęściej jest niewykryta i bezobjawowa) wielkość ta wynosi aż 43% wg European Journal of Endocrinology.
Tarczyca a choroby autoimmunologiczne
Problemy z tarczycą prowadzą do chorób autoimmunologicznych. U osób z nietolerancją na gluten lub celiakią organizm wysyła przeciwciała, które w nadmiarze mogą atakować tarczycę. To właśnie dlatego u niektórych osób skarżących się na nadwrażliwość na gluten, po jego odstawieniu, ilość przeciwciał tarczycy obniża się.
Wg dr O’Bryana warto zwrócić uwagę na to, że słowo gluten odnosi się tylko do toksycznego glutenu znajdującego się w pszenicy, życie i jęczmieniu, a nie do glutenu, który obecny jest np. w ryżu czy kukurydzy.
Czego testy nie pokażą?
Dr O’Bryan tłumaczy, że dostępne testy na celiakię wykryją zaburzenia tylko w zaawansowanym stadium. W pozostałych przypadkach 7 na 10 testów jest błędnie interpretowanych. Dlatego jest wiele osób z niezdiagnozowaną nadwrażliwością na gluten. Można także poddać się drogim testom na przeciwciała tarczycy. Jeśli jednak tanio chcemy się przekonać o tym, czy mamy nadwrażliwość/nietolerancję na gluten, możemy drogą eliminacji na kilka miesięcy bezwzględnie wykluczyć z diety wszelkie pokarmy zawierające toksyczny gluten czyli pszenicę, jęczmień i żyto i zobaczyć jak się będziemy czuć.
Szacuje się, że na świecie liczba osób chorych na celiakię wynosi 1% całej populacji. Natomiast osoby cierpiące na bezobjawową nietolerancję/nadwrażliwość na gluten stanowią od 6-20% populacji.
Źródło
