Jednym ze sztandarowych argumentów apologetów GMO jest to, że dzięki żywności genetycznie modyfikowanej można będzie wykarmić świat. Wystarczy jednak zajrzeć do kosza na śmieci po niedzielnym obiedzie, aby zobaczyć, co dzieje się z żywnością – jest marnowana.
Wg Torgny Holmgren z Stockholm International Water Institute, który był organizatorem World Water Week Conference, połowa żywności produkowanej na świecie nie jest zjadana. Amerykanie wyrzucają do kosza 40% zakupionej żywności (strata 165 miliardów $). W Wielkiej Brytanii restauracje wyrzucają 600 tys. ton jedzenia rocznie. Niestety marnotrawstwo nie ma miejsca tylko w krajach wysoko uprzemysłowionych; w Indiach 40% żywności gnije w drodze na targ.
Źródło
The Economist Sept.1st-7th 2012