newsletter

Najnowsze informacje na temat zdrowia, zdrowego odżywiania i oferty Bionica

Newsletter

Koniec z foliowymi reklamówkami?

13.03.2017
Koniec z foliowymi reklamówkami?

W większości polskich sklepów (zwłaszcza dyskontów) za plastikowe torby trzeba zapłacić. Kwota za sztukę waha się od kilku do kilkudziesięciu groszy – w zależności od grubości i wielkości reklamówki. Niektórzy sprzedawcy przekonują, że dostępne przy kasach reklamówki są ekologiczne, gdyż podlegają biodegradacji.

Prawda jest jednak taka, że dotyczy to jedynie toreb oksy-biodegradowalnych, które nawet jak trafią na składowisko odpadów, powinny w teorii się rozpaść w krótkim okresie. Za to torby oznaczone jako biodegradowalne muszą trafić do kompostowni, żeby uległy biodegradacji. Z tym, jak się domyślacie, jest problem, bo nikt przecież nie segreguje oddzielnie takich torebek, więc o ekologii nie ma mowy.

Unia Europejska postanowiła wprowadzić dyrektywę, która ma ograniczyć produkcję i sprzedaż tych szkodliwych dla środowiska toreb. Nowa ustawa przewiduje wprowadzenie maksymalnej stawki za wszystkie lekkie plastikowe torby na zakupy w wysokości 1 złotego. Opłata za reklamówki po wejściu w życie przepisów będzie obowiązkowa dla wszystkich sprzedawców hurtowych i detalicznych. Opłaty z tego tytułu będą trafiały na konto Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Dodatkowo obowiązkowe dla sprzedawców będzie prowadzenie ewidencji wszystkich sprzedanych foliówek oraz coroczne raportowanie tego marszałkowi województwa. Nie powinno to być raczej trudne, bo przecież już teraz na kasie skanowane są kody kreskowe tych reklamówek. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że nowe regulacje wejdą w życie zgodnie z zapowiedziami, czyli od 1 lipca 2017 roku.

Co bardziej świadomi konsumenci już teraz chodzą na zakupy z własnymi torbami materiałowymi lub koszykami. Jeszcze bardziej świadomi kupują produkty bez opakowań – niestety na dzień dzisiejszy sklepy oferujące „nagie produkty” można  znaleźć tylko w Warszawie. Najlepszym chyba rozwiązaniem, poza zmianą przyzwyczajeń konsumentów, byłoby upowszechnienie się sklepów bez opakowań.

Gdy kolejny raz będziecie sięgać przy kasie po plastikową torbę, przypomnijcie sobie, że jej produkcja trwa zaledwie sekundę (a do tego potrzeba jeszcze paliw kopalnych), za to średni czas jej użycia to raptem 20 minut. Najdłużej w całym cyklu zajmuje jej naturalny rozkład, bo trwa nawet 400 lat – czyli torebka wyprodukowana dziś w jedną sekundę i użyta przez 20 minut zniknie z ekosystemu w 2416 roku (sic!). Warto o tym pamiętać przy kolejnych zakupach.