Więcej ludzi na świecie umiera z powodu otyłości niż głodu
W ubiegłą środę ONZ ogłosiła, że zła dieta jest gorsza dla zdrowia niż papierosy. Dlatego coraz częściej słychać głosy mówiące, że niektóre produkty spożywcze powinno się opodatkować, podobnie jak ma to miejsce w przypadku tabaki.
Wg Światowej Organizacji Zdrowia więcej ludzi na świecie umiera z powodu otyłości niż głodu. 65% populacji światowej żyje w krajach, gdzie umiera się częściej z powodu nadmiernej ilości jedzenia niż głodu. Z powodu otyłości rocznie na świecie umiera 3,4 mln ludzi.
Zła dieta i otyłość odpowiedzialne są za choroby cywilizacyjne, do których zalicza się nadciśnienie, choroby serca (23%), cukrzycę (44%), choroby zwyrodnieniowe stawów, Alzheimera, a także niektóre przypadki nowotworów (tj. rak odbytu, rak piersi i endometrium).
Opodatkować jedzenie śmieciowe
Z tego powodu coraz więcej ustawodawców opowiada się za nałożeniem podatków na niektóre produkty spożywcze. M. in. Olivier de Shutter, sprawozdawca ONZ ds. zdrowego żywienia od 2012 r. lobbuje za:
- zwiększenie podatków na niezdrową żywność;
- uregulowanie produktów o dużej zawartości tłuszczów nasyconych, cukru i soli;
- ograniczenie reklam produktów śmieciowych;
- zwiększenie udziału żywności lokalnej z diecie.
Niemniej jednak jest to rozwiązanie kontrowersyjne, a kraje takie jak Dania i Węgry, które pokusiły się o opodatkowanie tłuszczów nasyconych, wycofały się z nich. Podobnie sprawa wygląda w sprawie zakazu sprzedaży napojów z dodatkiem cukrów o dużej pojemności, których sprzedaży próbował zabronić burmistrz NY Michaeal Bloomberg.
Kontrowersyjne kalorie
Przeciwnicy takich rozwiązań dowodzą, że nie ma dowodów na to, aby nałożenie podatków załatwiło problem otyłości. Co więcej, powołują się na to, że spada ilość spożywanych kalorii w niektórych społeczeństwach (USA, Hiszpania), natomiast problem otyłości pozostaje. Dlatego dowodzą dalej nie ma czegoś takiego jak zdrowe i niezdrowe produkty. Niemniej jednak jest to sprytne operowanie liczbami i nieznajomość sposobu metabolizmu określonych produktów. Powołujemy się tutaj znowu na głos eksperta ds. żywienia, prof. Roberta Lustiga, który dowodzi, że to cukier (fruktoza), a w szczególności syrop o wysokiej zawartości fruktozy, doprowadził do epidemii otyłości w USA.
Źródło danych
Papierowe wydanie El Pais, 20 maja 2014