Burmistrz Nowego Jorku, Michael Bloomberg, chce wprowadzenia zakazu sprzedaży dużych objętościowo napojów słodzonych w ramach kampanii walki z otyłością
Zakazem zostałyby objęte miejscowe restauracje, delikatesy, stadiony sportowe i kina.
Jak wskazują raporty, aż 58% Nowojorczyków ma nadwagę lub otyłość.
Bloomberg powołuje się na badania z 2006 r., które jednoznacznie oskarżają napoje słodzone o wzrost spożycia kalorii i otyłość. Wg biura burmistrza, wypijanie 590 ml słodkich napojów dziennie przekłada się na spożycie 22,6 kg cukru w ciągu roku.
Wszystkie napoje, których jednorazowa pojemność pojemnika wynosi około 0,5 l (16 uncji) mają zostać usunięte z lodówek sklepowych. Zakaz ma objąć napoje, których wartość kaloryczna jest większa niż 25 kcal na około 0, 25 l.
O szkodliwości spożycia napojów słodzonych zarówno fruktozą jak i sacharozą, a także tych uważanych za napoje zdrowe pisaliśmy już wcześniej.
Źródło
BBC
