Co raz więcej i w coraz szerszym gronie, mówi się i pisze o zdrowym odżywianiu i zdrowej żywności. Sklepy spożywcze (nawet te małe), programy kulinarne a nawet szkoły i przedszkola coraz wnikliwiej angażują się w te tematy. Nie jest to tylko kwestia trendu na „eko życie”, ale przede wszystkim wzrostu świadomości ludzi na temat tego, co jedzą i skąd pochodzą produkty, z których przyrządzają posiłki.
Niestety na rynku pojawiło się także bardzo dużo produktów nazywanych „zdrowymi”, a które w rzeczywistości nie mają nic wspólnego z prawdziwą żywnością bio czy eko. Jak rozpoznać czy mamy do czynienia z tymi drugimi? Czy warto sięgnąć po produkty ekologiczne? Postaramy się to przybliżyć w kilku krótkich krokach.
W Polsce gospodarstwa ekologiczne zajmują dziś ok. 2 procent wszystkich gruntów przeznaczonych pod uprawy. Jest to niewiele, ale pozwala nam zająć 7 pozycję w UE pod względem upraw ekologicznych.
Według prawa unijnego producent może nazwać swoje produkty bio lub eko wtedy, kiedy w co najmniej 95 proc. wyprodukuje je metodami ekologicznymi. W przypadku upraw rolnych ważne jest, by ziemia, na której stoi gospodarstwo, była czysta. Odpadają więc uprawy przydrożne, bowiem gleba zawiera tam zbyt dużo ołowiu i innych zanieczyszczeń.
Zwierzęta hoduje się tradycyjnie w oborze na ściółce, skąd łatwo pobrać obornik, przydatny do nawożenia upraw. Muszą być wyprowadzane na pastwiska i spożywać naturalne dla nich pożywienie roślinne – trawę prosto z łąki! Nie wolno ich karmić paszami przemysłowymi, podawać antybiotyków ani hormonów. Aby dowiedzieć się więcej na temat warunków uprawy czy hodowli zwierząt, należy obserwować symbole na opakowaniach, które odpowiednio klasyfikują stopień produkcji żywności. Np. w przypadku jaj - mamy klasy chowu a w żywności ekologicznej – zielony listek z 12 gwiazdkami. I właśnie to jest głównym elementem, na który powinniśmy zwracać uwagę podczas zakupów. Unijny certyfikat żywności ekologicznej pozwala używać nazw bio, eko i organiczne tylko produktom spełniającym wymogi unijnego prawa w dziedzinie ekologii i zdrowej żywności.
Można też obserwować daty ważności – produkty z upraw ekologicznych zazwyczaj mają ją krótszą niż ich odpowiedniki z upraw przemysłowych. Jest to wynikiem mniejszej ilości lub całkowitego braku zastosowania konserwantów.
Oglądając produkt bio, nie zrażajmy się jego wyglądem – zazwyczaj jest on mniej estetyczny niż inne. Owoce i warzywa nie są pryskane, więc mogą być mniejsze, nierówne a nawet lekko naruszone przez robaki i inne żyjątka. To świadczy tylko o tym, że produkt dojrzewał w naturalnych dla niego warunkach, bez ulepszaczy i nadaje się do spożycia bez żadnych obaw. Po spróbowaniu zapomnimy o wszelkich wątpliwościach – smak jest intensywny, świeży i nieporównywalny z tymi nie ekologicznymi. Walory zdrowotne powinny upewnić nas, że dokonaliśmy właściwego wyboru, zakupując produkt ekologiczny.
Przede wszystkim pamiętaj, że produkty organiczne, z upraw ekologicznych, nieulepszane mechanicznie czy chemicznie muszą kosztować. Eko żywność potrafi być nawet pięć razy droższa od podobnego produktu z supermarketu. Dlaczego? To proste - bio i eko uprawy są zwykle małe, mniej wydajne i o wiele bardziej czasochłonne. Bez używania sztucznych nawozów i chemicznych pogromców chwastów - muszą być pielone ręcznie, a uprawa wydłuża się.
Jedzenie produkowane przemysłowo jest tanie. Wynikiem takiej produkcji jest skład żywności, w którym odnajdziemy mnóstwo spulchniaczy, konserwantów i wzmacniaczy smaku. Dodatkowo sztuczne nawozy, pasze, odchody zwierząt przedostają się do gleby i wód gruntowych zanieczyszczając środowisko.
Jeśli masz problem ze znalezieniem bio żywności, rozejrzyj się po swojej okolicy. Zdrowa żywność certyfikowanych firm jest dostępna w osiedlowych sklepikach, supermarketach, sklepach specjalistycznych i eko-bazarach. Można ją także łatwo nabyć w sklepach internetowych. Obecnie dostęp do certyfikowanych produktów jest coraz większy i łatwiejszy. Powstają kooperatywy, mające na celu zmniejszenie kosztów zakupu, przez zamawianie grupowe, większej ilości produktu bezpośrednio od rolnika.
Na pewno warto też zajrzeć na wieś. Może akurat ktoś hoduje kury i ma świeże warzywa. Jeśli nie karmi zwierząt podejrzanymi paszami, żywność, którą pozyskuje - mleko, sery, jaja - również jest ekologiczna, bo spełnia kryteria ekologiczności, choć zapewne nie ma na to certyfikatów. Od takiego rolnika warto kupować, bo naturalne produkty są smaczniejsze i zdrowsze. No i na pewno o wiele tańsze niż w mieście.
Pamiętaj! Kupując żywność ekologiczną sprawdzaj certyfikat UE (zielony listek), zwróć uwagę na termin ważności oraz zawartość ulepszaczy i konserwantów – a właściwie na ich brak, nie zrażaj się ceną, lepiej zapłacić rolnikowi niż lekarzom.
Jeśli nie wiesz jeszcze gdzie możesz kupić smaczne i zdrowe i certyfikowane bio produkty, zajrzyj do nas: Bionica